Katedra - Kaplice
Kaplica p.w. Chrystusa Ukrzyżowanego
Pierwotnie była to kaplica Akademicka , erygowana w pierwszej ćwierci XVII w. pod wezwaniem Pana Jezusa między Doktorami i św. Katarzyny między filozofami dysputującymi, potem ograniczono się do imienia Zbawiciela wśród Doktorów. W drugiej ćwierci XVIII w. w kaplicy „całej malowanej" wybudowano nowy ołtarz p.w. św. Jana Kantego, do którego przeniesiono wizerunek świętego z małego ołtarza przy sąsiednim filarze. Podczas dorocznej uroczystości na cześć patrona Akademii – jak pisał naoczny świadek K. Koźmian – „studenci odbywali wieczorem procesję z jarzącymi świecami do kaplicy świętego, gdzie wybrani z nich śpiewacy nucili na głosy hymn łaciński o św. Janie Kantym".
Po kasacie Akademii w kaplicy umieszczono nowy ołtarz, być może w całości przeniesiony z ostatecznie zamkniętej kaplicy św. Krzyża. Utrzymany w poważnej tonacji, zwraca uwagę zgodnością wszystkich elementów rzeźbiarskich podporządkowanych tematyce Pasji. Ośrodek barokowego zwieńczenia stanowią dwa płonące serca w glorii obłoków i promieni oraz główki i postacie kilkunastu aniołów, a niżej veraikon – chusta z odbiciem twarzy Chrystusa. W bocznych wklęsłych skrzydłach ołtarza znajduje się 6 scen pasyjnych. Niewielkie, płaskorzeźbione, polichromowane sceny przedstawiają po lewej stronie: Pocałunek Judasza, Cierniem Koronowanie i Modlitwę w Ogrójcu, po prawej: Chrystusa przed Piłatem, Jezusa z szat obnażonego i Jezusa upadającego pod krzyżem. To żywe, oryginalne przedstawienie Drogi Krzyżowej znajduje swoje dopełnienie w znakomitym Ukrzyżowaniu. W wyłożonej szkarłatnym aksamitem niszy ołtarza, spośród wotów zawisły na Krzyżu Chrystus jest na tle konwencjonalnych zwykle ujęć dziełem wyjątkowym. Wyzbyta z dostojeństwa i piękna , głęboko ludzka, zastygła w cierpieniu twarz, a przede wszystkim wygięte w śmiertelnym skurczu, wstrząsające w swym naturalizmie Ciało Chrystusa, poświadczają o niepoślednim talencie anonimowego rzeźbiarza. Postacie Maryi i św. Jana spod krucyfiksu są późniejsze (XIX w.) i przedstawione już bez takiego dramatyzmu.
W ołtarzu znajduje się dekoracyjna trumienka z relikwiami św. Kazimierza lub św. Konstancji. Do niedawna stała obok druga taka sama XVIII-wieczna trumienka. Na przeciwległej ścianie wisi znacznych rozmiarów obraz o nieczystej sygnaturze, przestawiający św. Stanisława biskupa z Piotrowinem na tle cmentarza (XIX/XX w.).
Obok kaplicy, na drugim od prezbiterium filarze znajduje się tablica pamiątkowa rodziny Uszyńskich, których pięcioro wymarło w czasie zarazy podczas oblężenia w 1831 r. Następny, trzeci filar zawiera dwa epitafia: od strony nawy bocznej, w skromnym wczesnobarokowym obramieniu z kartuszem u dołu, poświęcone Pawłowi Paczyńskiemu, sekretarzowi królewskiemu (zm. 1626) i od nawy głównej – Marcina Jesiotrowskiego (zm. 1626 w wieku 5 lat). To drugie, bardzo małe epitafium znajdowało się niegdyś w posadzce zakrystii.
(Źródło: Kędziora Andrzej: Kolegiata Zamojska. Wydawnictwo Pelikan. Warszawa 1988).