Roztocze Środkowe - Susiec

Atrakcje turystyczne

Wodospady zwane „szumami”

Występujące w dolinach roztoczańskich rzek małe wodospady zwane są lokalnie „szumami”, „szypotami”, „sopotami” lub „porohami”. Ich historia sięga trzeciorzędu. Wtedy to nastąpiło wydźwignięcie wyżynnego obszaru Roztocza, przy jednoczesnym obniżeniu Kotliny Sandomierskiej. Na granicy obu krain powstała linia spękań tektonicznych w postaci skalnych uskoków. To są właśnie dzisiejsze szumy, ubarwiające dna przełomowych odcinków m.in. Jelenia, Tanwi, Sopotu i Szumu w krawędziowej części Roztocza.

Krawędź Roztocza, która bardzo wyraźnie zaznacza się w terenie, jest fragmentem biegnącej tędy jednej z najważniejszych granic geologicznych pomiędzy fałdową Europą Zachodnią i płytową Europą Wschodnią. Jest to zarazem jedna z najlepiej rozpoznawalnych w terenie granic fizycznogeograficznych w Polsce. Przełomowe odcinki Tanwi i Jelenia zostały wycięte w górnokredowych skałach węglanowych, a dolina rzeki Szum również w gezach z tego okresu (mastrycht) oraz na niewielkim odcinku także w wapieniach trzeciorzędowych (miocen). Natomiast Sopot i Niepryszka płyną w różnego rodzaju wapieniach, zlepieńcach, piaskowcach trzeciorzędowych, a także - na niewielkim odcinku - wśród skał kredowych.

Wodospady na Tanwi występują w kilku seriach, z których dwie najbardziej znane znajdują się w okolicy wsi Rebizanty. Idąc od strony mostu i szosy Susiec - Cieszanów, napotyka się najpierw tylko kilka wodospadów, a po przejściu przez łąkę dochodzi się do największej i najdłuższej serii, ciągnącej się na przestrzeni 400 m i liczącej aż 24 progi. Ich wysokość nie przekracza ok. 50 cm, a kierunki przebiegu NW-SE (azymuty) mieszczą się w przedziale 140-160°, zasadniczo prostopadle do nurtu Tanwi. Utworzono tu krajobrazowy rezerwat przyrody „Nad Tanwią". Przez jego teren prowadzi ścieżka dydaktyczna (znaki czerwone), a ponadto szlaki turystyczne: Szumów (niebieski), oraz Południowy (żółty).

Na rzece Szum (już sama nazwa wskazuje na obecność w dolinie rzeki "szumów") skalne progi spotkać można poniżej ujścia Miedzianki, na długości ok. 300 m. Azymuty wodospadów wynoszą tu 125-145°. W przełomowym odcinku rzeki dolina wyraźnie się zwęża, miejscami opada stromo po obu stronach bezpośrednio do wód Szumu. Obszar ten chroniony jest jako krajobrazowy rezerwat przyrody „Szum". Wyznakowano w nim niebieską ścieżkę poznawczą, a jego obrzeżem prowadzi ponadto szlak czerwony Krawędziowy.

Progi na Niepryszce są mało znane, po raz pierwszy opisano je w pracy B. Czarneckiej i B. Jańca „Przełomy rzeczne Roztocza" (Lublin 2002). Są one niewielkie, o wysokości ok. 20-30 cm, a znajdują się pomiędzy zalewem w Józefowie (nieopodal szosy Józefów - Aleksandrów) a przysiółkiem Futymówka. Skały trzeciorzędowe odsłaniają się tu jednak nie tylko w wodach rzeki, ale także na lewym jej brzegu.

Wodospad na Potoku Łosinieckim odnaleźć można nieopodal drewnianego młyna w Rybnicy. Trafimy tu szosą prowadzącą z Suśca w kierunku Cieszanowa. Docieramy do mostu na Potoku Łosinieckim. Stąd można dojść do młyna drogą polną odbiegającą od szosy na zach., jeszcze przed mostem. Na skraju lasu skręcamy w kolejną drogę w lewo - już prosto do młyna. Obserwacja progu z tej strony jest jednak dość niewygodna, ale dojście do niego z drugiego brzegu utrudniają chaszcze.

Wspomnieć trzeba także o wodospadach na potoku Jeleń, największy - i najpiękniejszy - z nich ma ok. 1,5 m. Zobaczyć go można, wędrując z Suśca niebieskim szlakiem Szumów lub prowadzącym na tym odcinku tą samą trasą żółtym szlaku Południowym.
(Źródło: Strona internetowa  Artura Pawłowskiego www.roztocze.pol.lublin.pl ).

Rezerwat „Nad Tanwią” - rezerwat krajobrazowy o pow. 47,49 ha utworzony w 1958 roku. Położony w jest w dolinie rzeki Tanwi, u ujścia potoku Jeleń, okolicach miejscowości Rebizanty. Celem ochrony jest zachowanie w stanie naturalnym malowniczego krajobrazu dolin rzek Tanwi i Jelenia z licznymi progami i wodospadami w miejscu przełomu przez strefę  krawędziową Roztocza Środkowego. Największą osobliwością rezerwatu jest 24 progi, tworzące niewielkie choć widowiskowe wodospady, powstałe w skalnym korycie 200-tu metrowego zakola Tanwi. Kaskady te zwane szumami lub szypotami, są bardzo regularnie ułożone, zgodnie z kierunkiem spękań utworów kredowych Roztocza. Malownicze doliny obu rzek cechuje duża różnorodność siedliskowa. Dna dolin pokrywają łęgi oraz miejscami olsy z udziałem jodły i świerka. Niższe partie zboczy porastają bory mieszane, wilgotne, jodłowo-świerkowe z dużą domieszką sosny, przechodzące w wyższych partiach stoków w bór jodłowy ze znaczną domieszką świerka i sosny. W rezerwacie występuje wiele chronionych i unikatowych gatunków flory i fauny. Można tu spotkać z roślin chronionych m.in. bagnicę torfową, turzycę bagienną i strunową, rosiczkę okrągłolistną, długolistną i pośrednią. Gatunki chronionej fauny to gniazdujące w rezerwacie ptaki takie jak: pliszka górska, zimorodek.

W celu umożliwienia turystom poznania walorów przyrodniczych, krajobrazowych i kulturowych w jego części ścisłej przylegającej do szlaku turystycznego urządzono ścieżkę przyrodniczo- dydaktyczną po rezerwacie „Nad Tanwią”.
(Źródło: Strona internetowa Nadleśnictwa Józefów http://www.lublin.lasy.gov.pl/web/jozefow/  ).

Rezerwat „Nowiny”  - niedaleko Suśca, obok wsi Nowiny, w 1990 r. utworzono rezerwat torfowiskowy o powierzchni  3,80 ha, również pod nazwą  Nowiny. Niewielki to rezerwat, obejmujący zaledwie cztery hektary śródleśnych bagienek. Są tu niewielkie jeziorka otoczone pasem torfowisk, powstałe na skutek zahamowania przepływu wody po zbudowaniu nasypu kolejowego. Rezerwat został utworzony po to, aby zachować rzadkie i chronione gatunki roślinności wodnej i torfowiskowej. Między innymi rośliny, które w tym miejscu znalazły  sobie wygodne stanowiska. Zagościła tu na przykład rzadko spotykana na Roztoczu turzyca bagienna i bagnica torfowa. Mamy tu również chronione i cenne bagno zwyczajne, wszystkie trzy rodzaje rosiczki ( okrągłolistna, długolistna i pośrednia), bobrek trójlistkowy, a także m.in. grzybień północny. W okolicach wsi Nowiny w starorzeczach Sopotu, na podmokłych łąkach rosną bagienne olszyny, kępy wiklin i typowa roślinność torfowa. W okolicy znajdują się ostoje cietrzewi i ich tokowiska.
(Cabaj J., Kazimierczuk Z.: Zamość  i Roztocze. Superprzewodnik. Wydawnictwo FOTPRESS, Zamość 2001).

Hamernia – niegdyś Ruda Sopocka. Śródleśna wieś położona na wysokości ok. 250 m n.p.m. w krawędziowej części Roztocza, na skraju kompleksu leśnego Puszczy Solskiej. Jej nazwa wzięła się od zbudowanej tu przez Zamoyskich w poł. XVIII w. hamerni (kuźni). Wyposażenie dla niej wykonano  w kuźni mieszczącej się w Rybnicy pod Suścem. W hamerni produkowano miedziane narzędzia, rury, okucia, naczynia browarne itp. Zakład, który czerpał energię z dużego koła wodnego, zlokalizowano nad Sopotem. W 1790 r. jego praca została zawieszona przez komisarza ordynacji Joachima Owidzkiego, który argumentował, że teraz „las zostanie w całości i więcej ludzie męczeni nie będą”. W rzeczywistości jednak zakład poszedł w dzierżawę i nadal funkcjonował aż do 1849 r., kiedy to został ostatecznie zamknięty. Upadło bowiem wiele gorzelni, dla których aparaturę produkowano właśnie tutaj.
(Źródło: Pawłowski Artur: Roztocze Przewodnik. Oficyna Wydawnicza „Rewasz”, Piastów 2011).

Papiernia w dolinie rzeki Sopot – wzniesiono ja obok hamerni w I poł. XVIII w. ( ok. 1741 r.). Należała do największych zakładów w Królestwie Polskim. Jej ruiny przetrwały do dziś.  Papiernia produkowała papier głównie ze szmat, okoliczne lasy oszczędzano. Do czasu modernizacji papier wytwarzany był ręcznie. Prano szmaty, następnie je rozdrabniano, potem rozgotowywano w wodzie. Wytworzoną zawiesinę czerpano – z dodatkiem kleju – na gęste sita. Papier wyposażano nawet w znak wodny – monogram ordynata lub herb Zamoyskich. W swym najlepszym okresie produkowano tu 4000 ryz dziewięciu gatunków papieru. Zakład wykorzystywał siłę prądu rzecznego Sopotu. Miało to jednak swoją cenę, wielokrotnie był niszczony przez powódź, zawsze jednak przystępowano do odbudowy i – przy okazji – do modernizacji. Koniec produkcji papieru przyniósł rok 1883, kiedy to zakład został zniszczony przez pożar.  Zarówno papiernia, jak i hamernia, były dzierżawione prywatnym przedsiębiorcom, np. hamernia do 1804 r. należała do rodziny Waxów z Józefowa.
(Źródło: Pawłowski Artur: Roztocze Przewodnik. Oficyna Wydawnicza „Rewasz”, Piastów 2011).

Kościółek (Zamczysko) – grodzisko – położone na wysokości 246 m n.p.m., w widłach dolin Tanwi i Jelenia, wśród świerkowo- jodłowego lasu. Najwcześniejsze ślady osadnictwa datuje się na VIII–IX w., a samo grodzisko na XII–XIII w. Prawdopodobnie miejsce to nie było stale zamieszkiwane, a służyło jedynie za schronienie w czasie najazdów. Wzniesienie stanowiło niegdyś całość z wierzchowiną po drugiej stronie Jelenia ( wzniesienie Smoki), zostało jednak prawdopodobnie odcięte sztucznym przekopem. Gród zajmował powierzchnię 1,5 ha. Wewnątrz umieszczono magazyny ziarna i żywności, o które w czasie pokoju dbała stała załoga. Według legendy stał tu nawet zamek, który wzniósł Gołdap. Rycerz ten miał tylko jedną, za to bardzo urodziwą córkę – Tanewę. Podczas nieobecności Gołdapa, połakomili się na nią tatarscy najeźdźcy. Zamku broniono dzielnie. Tatarzy wyłapali jednak zamkowe gołębie, które skusiły się na rozsypany przez nich groch, maczany w gorzałce. Gdy usnęły, przyczepili im do nóg tlące się huby i wypuścili. Gołębie poleciały na zamek, wybuchł pożar, którego nie dało się opanować. Dumna Tanewa skoczyła z wysokiej wieży( lub – według innej wersji – do głębokiej studni, która się natychmiast zapadła), wybierając śmierć. Zrozpaczony Gołdap zburzył zamek, a resztę życia spędził w samotni. Jak by nie było, wzgórze kiedyś nazwano Gołdą, a pobliską rzekę (do dziś) Tanwią. Zachował się też przekaz mówiący o ruinach zamku, stojących na tym wzniesieniu, obok których znajdować się miał swego czasu drewniany kościółek z czasów konfederacji tyszowieckiej. W XVIII w. na terenie grodziska istniał monastyr i cerkiew grekokatolicka św. Bazylego, obok znajdował się cmentarz. Pod koniec wieku bazylianie opuścili klasztor ( przenieśli się później do cerkwi na wzgórzu Monastyr  koło Werchraty, a jeszcze później do Krechowa), a cerkiew zmieniono na kościół rzymskokatolicki. Z uwagi na odludne miejsce nie cieszył się dużą frekwencją, a i zapewne jego konstrukcja z czasem uległa uszkodzeniu. Decyzją biskupa przemyskiego z 23 VI 1796 r. kościół został rozebrany. Część dawnego wyposażenia zobaczyć można w kościele w Suścu, natomiast na wzgórzu nie pozostał już po nim żaden ślad. Na Kościółku chronili się powstańcy, a w okresie II wojny światowej partyzanci. Upamiętniają ich krzyże; drewniany i kamienny oraz pomnik.

(Źródło: Pawłowski Artur: Roztocze Przewodnik. Oficyna Wydawnicza „Rewasz”, Piastów 2011).

Pomnik Kargula i Pawlaka w Suścu

Z Suśca pochodzi Sylwester Chęciński, reżyser słynnej komedii „Sami Swoi”. Stąd  właśnie w tym miasteczku pomnik jego najsłynniejszych na świecie  „sąsiadów”. Całe życie darli koty, ale jak przyszło stanąć na cokole, zgodnie podali sobie dłonie. Kargul i Pawlak w jak najlepszej komitywie stoją  na głównym skrzyżowaniu Suścaprzy wjeździe odstrony Tomaszowa. Pomnik  został uroczyście odsłonięty 5  lipca 2009 r.„Nadejszła wiekopomna chwila” - takimi słowami rozpoczął uroczystość odsłonięcia pomnika Kargula i Pawlaka przebrany za jednego z bohaterów filmu, wójt gminy Susiec Franciszek Kawa. Rzeźbę wykonał lokalny artysta Jan Wiatrzyk z Majdanu Sopockiego. Jak wyszło? - Mogłoby być lepiej - mówi skromnie Jan Wiatrzyk. - Najtrudniej było mi podobieństwo postaci oddać, grymas twarzy i tak dalej. Bo do tej pory to ja według wzorca nigdy nie robiłem. Tylko własne wizje, co mi się w głowie urodziły, realizowałem.  Artysta wie, że pewnie znajdą się malkontenci, którzy mogą na urodę figurek narzekać. - Jeszcze się taki nie urodził, co by każdemu dogodził - kwituje Wiatrzyk. Ten pomnik to ciekawostka, z którą Susiec  z pewnością będzie  się kojarzyć turystom. Obie postacie figurują również na dukacie lokalnym 7 szypotów, który wydała Lokalna Organizacja Turystyczna „ROZTOCZE”.

Dukat lokalny 7 szypotów wydany przez Lokalną Organizację Turystyczną „ROZTOCZE”.
( Źródło: Strona internetowa Lokalnej Organizacji Turystycznej „ROZTOCZE”   www.roztocze.com).
( Źródło: Dziennik Wschodni: „Pomnik Kargula i Pawlaka w Suścu jest już odsłonięty”;5 lipca 2009 r.).
( Źródło:www.zamosconline.pl ).

Muzeum Pożarnictwa w Oseredku - Gmina Susiec zamierza wybudować w Oseredku nowoczesne muzeum pożarnictwa. Znalazłoby się w nim kilkaset unikatowych eksponatów, zgromadzonych przez druhów z OSP.Jednostka OSP w Oseredku powstała w 1931 r. Założyli ją miejscowi gospodarze: Jan Gierczak, Józef Mazur, Jan Mazur i Adam Turczanik. Teraz działa w niej ponad 30 strażaków. Nie tylko gaszą pożary. Interesuje ich także historia pożarnictwa. W swojej remizie zebrali kilkaset zabytkowych eksponatów i stworzyli oryginalne muzeum (jedyne takie na Zamojszczyźnie). Mają się czym pochwalić. W remizie można zobaczyć ponad 20 zabytkowych motopomp. Ozdobą kolekcji jest tzw. sikawka kołowa, wyprodukowana w 1891 r. we Lwowie. To potężne urządzenie obsługiwało 6 osób. Wśród eksponatów jest też m.in. tyfon, zwany popularnie „bekadłem”. To pneumatyczny „aparat” alarmowy (jest połączeniem pompki z trąbką), wyprodukowany w latach 20. ub. wieku, w warszawskiej Fabryce Narzędzi Pożarniczych „Strażak”.  Ekspozycję wzbogacają liczne akcesoria strażackie, m.in. syreny, mundury, siekierki, pojemniki na wodę, wiadra, itd. Są też stare strażackie dokumenty i m.in. archiwalne zdjęcia. Większość z tych eksponatów zebrał 81-letni Jan Łasocha, wieloletni naczelnik OSP w Oseredku.  – To muzeum powstało głównie dzięki pasji mojego ojca – mówi Szczepan Łasocha, syn pana Jana, komendant OSP w Oseredku. – Czasami zwiedzają je turyści. Jednak brakuje nam miejsca na ekspozycję.

To się ma zmienić. Miejscowy Urząd Gminy zamierza wybudować obok remizy strażackiej w Oseredku muzeum. Ma to być parterowy, murowany budynek o łącznej powierzchni ok. 360 m kw. Znajdą się tam m.in. dwie obszerne sale wystawiennicze (każda będzie miała ponad 150 m kw. powierzchni), pomieszczenie socjalne oraz toalety. Projekt nowego muzeum już jest gotowy.
(Źródło: Nowak Bogdan: Artykuł „Wybudują strażakom muzeum”; data:8.05.2012 r. - Strona internetowa Kroniki Tygodnia  http://kronikatygodnia.pl ).

Prawosławna kapliczka w Łosińcu - ciekawa kapliczka ukryta wśród drzew nieopodal szosy Susiec - Tomaszów, na poziomie Łosińca. Jeżeli przyjrzymy się jej bliżej, odnajdziemy tekst pisany cyrylicą. Rzecz jest ciekawa, bo o wpływach kościoła wschodniego (grekokatolickiego, ale także prawosławnego) mówi się głównie w odniesieniu do południowej części Roztocza. Tymczasem dodać tu trzeba jeszcze niemal całą Ziemię Hrubieszowską, a ciekawe obiekty znajdziemy także na Roztoczu Środkowym (m.in. omawiany Łosiniec, czy pobliski Tomaszów Lubelski), a nawet na Roztoczu Zachodnim (Szczebrzeszyn, Otrocz). Sytuację w Łosińcu wyjaśnia "Słownik Geograficzny Królestwa Polskiego" (tom V, 1884 r.). Znajdziemy tam informacje o tym, że wieś „posiada cerkiew drewnianą,  z drzewa, do której należy gruntu 159 mr. Data erekcyi nieznana, istniała już w 1692 r. Dymów [czyli domów, w 1884 r.] włośc. 69, w których ludności 577, w tym rzym.-katol. 83, reszta prawosławni". Była to więc swoista wyspa prawosławia otoczona wsiami, gdzie dominowało wyznanie rzymsko-katolickie (nieco dalej na wsch. i płd.  zaczynały się wsie grekokatolickie). Ale w Łosińcu nie zawsze tak było. Świadczy o tym fakt, że obecną świątynię wzniesiono w 1797 r. wprawdzie faktycznie jako cerkiew, ale nie prawosławną a grekokatolicką. W 1875 r. zamieniono ją na prawosławną, a w 1919 r. na kościół rzymskokatolicki. I jeszcze ciekawostka. Niegdyś było tu wiele młynów. Intrygujące są zachowane nazwiska ich właścicieli: Bałakuta, Waniutczyna, Sikliwie. Takoż ciekawe są nazwy przysiółków Łosińca: Kniazie, Popówka, Smreczyna, Dmitroce, Zagrodniki, Świdy. Ech, ten wielokulturowy aspekt Roztocza jest niesamowity.
(Źródło: Strona internetowa  Artura Pawłowskiego www.roztocze.pol.lublin.pl ).

Mostek na Potoku Łosinieckim  w  Łosińcu - nieopodal wywierzyska i dawnej cerkwi (obecnie kościół rzymskokatolicki). Zbudował go pan Adam Kochański z Wólki Łosinieckiej, a w pracy wykorzystał elementy konstrukcyjne skrzydła samolotu Messerschmitt 323, zestrzelonego w 1944 r. pomiędzy Wólką Łosiniecką a Kunkami ( informacja uzyskana od  pani Stanisławy Smuga (z domu Kochańska), pochodzącej właśnie z Wólki Łosinieckiej). W 2005 r. mostek został zastąpiony nową kładką, a skrzydło przeniesiono tuż co obok i odmalowano.
(Źródło: Strona internetowa  Artura Pawłowskiego www.roztocze.pol.lublin.pl ).

Błudek – obóz zagłady, w którym umieszczono głównie żołnierzy Armii Krajowej, założony przez NKWD i UB

1 X 1944 r. Tutaj przetrzymywano i mordowano żołnierzy AK. Byli to ci, którzy wstąpili do Wojska Polskiego i przyznali się do swojego rodowodu, a także ci, którym nic nie udowodniono, ale podejrzewano o przynależność do AK. Do czasu wykonania wyroku żołnierze pracowali w pobliskich kamieniołomach. Obóz został zlikwidowany 26 marca 1945 r. przez oddział AK – DSZ pod dowództwem  Mariana Wardy „Polakowskiego” i por. Konrada Bartoszewskiego „Wira”. Zginął dowódca obozu kpt. Władimir Konowałow, rozbrojono 120 żołnierzy, nie udało się jednak uratować więźniów. Jeszcze przed akcją zostali oni przeprowadzeni pod eskortą do stacji PKP w Długim Kącie, ich dalszy los jest nieznany. Obecnie na terenie obozu w Błudku znajduje się symboliczny cmentarz. Między siedmioma brzozowymi krzyżami postawiono jeszcze jeden wyższy – dębowy. Obok cmentarza niewielki, kamienny pomnik. W pobliżu, przy utwardzonej drodze do Borowych Młynów, znajduje się kamienny monument – także poświęcony więźniom obozu.  Natomiast przy szosie Susiec – Hamernia kamień wskazujący miejsce, gdzie znajdował się budynek załogi.
(Źródło: Pawłowski Artur: Roztocze Przewodnik. Oficyna Wydawnicza „Rewasz”, Piastów 2011).

Zalew w Majdanie Sopockim Drugim - położony jest nad rzeką Sopot, ok. 9 km od Suśca. Jest to doskonałe miejsce do kąpieli, plażowania i uprawiania sportów wodnych. Przy zalewie wydzielone jest strzeżone kąpielisko, a przy nim plaża i molo. Obok zalewu istnieje wypożyczalnia sprzętu wodnego. Opiekę nad kąpieliskiem prowadzi WOPR.
(Źródło: Strona internetowa Roztoczańskiego Stowarzyszenia Agroturystycznego w Suścu www.susiec.com.pl ).

Kamieniołom w Nowinach - zlokalizowany jest na południowo-wschodnim zboczu Krzyżowej Góry, niedaleko wsi Nowiny, w odległości ok. 200m od drogi Susiec – Józefów (jadąc z Suśca 100 m za tablicą Błudka skręcamy w prawo w nieutwardzoną drogę). To malownicze, rozległe, skalne wgłębienie ukryte w sosnowym lesie. Kamieniołom aktualnie jest nieczynny. Dwustumetrowej długości i kilkunastometrowej wysokości  ściany pozwalają się przyjrzeć geologicznej budowie Roztocza. Z ich szczytu rozlega się panorama Puszczy Solskiej. Atrakcją kamieniołomu są liczne małe muszelki, które łatwo się wyjmują z kruchego kamienia. W kamieniołomie tym prowadzona była przez wiele lat eksploatacja wapieni mioceńskich. Pracowali tam również więźniowie (żołnierze AK) obozu z Błudka. Kilofami i łomami kruszyli kamień, który przewożony był wąskotorową kolejką do pobliskiej stacji PKP. Ze skał o większej zawartości tlenku wapnia, miejscowa ludność wypalała niegdyś wapień w prymitywnych piecach.
(Źródło: Strona internetowa Roztoczańskiego Stowarzyszenia Agroturystycznego w Suścu www.susiec.com.pl ).

„Wapielnia” – jest to najwyższe wzniesienie Roztocza Środkowego (386,5 m n.p.m.). Leży w Gminie Susiec.  Ze szczytu roztacza się wspaniały widok na okolicę. Na Wapielnię dojdziemy pieszym Szlakiem im. Władysławy Podobińskiej ( znaki zielone) oraz Szlakiem Centralnym (znaki niebieskie). Najkrótsze dojście ze wsi Ulów (szlak niebieski) lub Łasochy (szlak zielony). Nazwa wzgórza pochodzi od wapieni nadających się do wypalania wapna, niegdyś tam eksploatowanych. Wzgórze jest ostańcem zbudowanym z twardych wapieni trzeciorzędowych, objętych ochroną jako pomnik przyrody. Wapielnię porasta las jodłowo-sosnowy z gęstą leszczyną uroczyska Muraszkowa Góra.
(Źródło: Strona internetowa Roztoczańskiego Stowarzyszenia Agroturystycznego w Suścu www.susiec.com.pl ).

Cmentarz wojskowy w Łosińcu – pochodzący z 1939 roku. Położony jest na zachodnim krańcu wsi przy drodze Łosiniec – Zawadki. Pochowani są na nim żołnierze Wojska Polskiego Armii „Kraków” Grupy Fortecznej Katowice, którzy polegli w dniach 18-20 września 1939r. w okolicach Łosińca i Zawadek. Znajdują się na nim 3 zbiorowe mogiły i jedna indywidualna. W środkowej części cmentarza stoi pomnik poświęcony poległym. Składa się on z dwóch płyt. Na jednej umieszczony jest stylizowany orzeł, poniżej Krzyż Virtuti Militari i liść dębowy, na drugiej jest płaskorzeźba żołnierza ze sztandarem. Obok pomnika ustawiona jest tabliczka z listą nazwisk 102 poległych żołnierzy oraz informacja o 108 żołnierzach nieznanych z nazwiska.
(Źródło: Strona internetowa Roztoczańskiego Stowarzyszenia Agroturystycznego w Suścu www.susiec.com.pl ).

   

Galeria  

   

Aktualne wycieczki  

   

zoo-zamosc

muzeum zamojskie

arsenal

twierdza portal

nadszaniec

rpn

rpn

   
6907480
Dzisiaj
Wczoraj
W tym tygodniu
W poprzednim tyg.
W tym miesiącu
W poprzednim mies.
Od początku
409
1944
7585
6876142
31369
40358
6907480

Twój IP: 18.223.125.219
Data: 2024-04-19 04:53:30
   
© Biuro Turystyczne Zamość Roztocze Travel 22 – 400 Zamość, ul. St. Staszica 15 (południowa pierzeja Rynku Wielkiego) tel./fax 84 530 10 60